W tym przypadku założeniem jest, aby system był bardziej efektywny i aby go uprościć.
Zatem spodziewajmy się dalszych komplikacji, które są konieczne, aby model wspierania odnawialnych źródeł energii był prostszy. Dość, jak widać, to skomplikowane. Mimo, że przepisy w tym zakresie były nieustanne zmieniane w ostatnim czasie, najwidoczniej były to zmiany w złym kierunku.
Można zaryzykować pogląd, iż mnożenie kolorów certyfikatów „zielonych", „czerwonych”, „żółtych”, „fioletowych” nie ma sensu a Europa od tego odeszła albo właśnie odchodzi.