Minęło już sporo czasu odkąd Komisja Europejska upubliczniła założenia do projektu rozporządzenia o auctioningu uprawnień do emisji CO2 na III okres rozliczeniowy.


Wydawałoby się, że powoli unijne rozporządzenie powinno być gotowe. Jak jednak podaje Portal EurActiv powołując się na źródła unijne, dotychczas nie ma nawet zgody co do tak podstawowych kwestii, jak to czy aukcje będą zharmonizowane na szczeblu unijnym, czy też każde państwo członkowskie będzie je przeprowadzać oddzielnie.

 

Odrębną sprawą są tzw. „early auctions” – czyli ewentualna możliwość jak najwcześniejszego nabywania EUA III okresu rozliczeniowego. Okazuje się, iż Komisja Europejska jest przeciwna objęciu aukcjami transakcji futures, przy jednoczesnych akcjach spot dopiero w 2013 r. Niestety – takie podejście stanowi kolejny czynnik zwiększający i tak już duże ryzyko regulacyjne dla energetyki w Polsce.

 


Wg cyt. Portalu Francja popiera zharmonizowanie aukcji na szczeblu unijnym, natomiast Niemcy i Wielka Brytania opowiadają się za krajowymi systemami aukcyjnymi.

 

Komentując te doniesienia warto zauważyć, iż także Polska w KPRU II deklaruje zamiar przeprowadzenia aukcji w odniesieniu do około 10 % uprawnień do emisji (oczywiście II okresu rozliczeniowego). Jak dotychczas jednak – w przeciwieństwie do Niemiec czy Wielkiej Brytanii, które posiadają już rozwinięte systemy aukcyjne  - bardzo cicho u nas o tej sprawie. A szkoda, gdyż zachodnie firmy energetyczne znów będą bogatsze od polskich o doświadczenia z rynku aukcji, który w Polsce nie funkcjonuje. A dlaczego właściwie nie funkcjonuje – trudno dociec, gdyż właściwie brak jest racjonalnych przesłanek dla coraz większego opóźnienia w tej materii.

 

Natomiast w odniesieniu do braku „early auctions” uprawnień do emisji III okresu rozliczeniowego nasuwa się stwierdzenie, iż bardzo trudno jest w chwili obecnej racjonalnie planować nowe inwestycje w energetykę węglową – nie tylko w Polsce ale i w całej Unii.

Stąd zapewne upubliczniona przez media decyzja koncernu Vattenfall o wstrzymaniu programu inwestycyjnego oraz podjęciu prac nad nową strategią.

 

Biorąc pod uwagę modne hasła o „dekarbonizację”, nie można wykluczyć, iż taki mógł być zamysł Komisji Europejskiej w opóźnianiu decyzji o odpowiednio wyprzedzających aukcjach EUA III okresu rozliczeniowego.


Dbamy o Twoją prywatność

Poprzez kliknięcie "Akceptuję" wyrażasz zgodę na zainstalowanie i przechowywanie plików typu cookie na Twoim urządzeniu końcowym i użycie danych geolokalizacyjnych w celu optymalizacji działania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w dokumencie Polityka Prywatności.