3. Jak wspomniałem na wstępie współczynnik emisji CO2 odpowiada emisjom CO2 na 1 MWh wytworzonej energii elektrycznej i pytanie aktualnie postawione w przez Komisję Europejską w specjalnym kwestionariuszu zamieszczonym w Internecie dotyczy sposobu  określenia współczynnika CO2 jako podstawy do obliczenia rekompensat stanowiących pomoc publiczną dla przedsiębiorstw narażonych na spadek konkurencyjności w związku z przeniesieniem kosztów emisji gazów cieplarnianych w cenie energii elektrycznej. Zagadnienie sprowadza się w praktyce do odpowiedzi na pytanie, co właściwie znaczy zamieszczone w art. 10a ust. 6 Dyrektywy słowo: odpowiedni”.

 

Komisja prezentuje cztery metody, które, wg jej oceny, w świetle ogólnych zasad i celów Dyrektywy, mogą prowadzić do rozwiązania problemu: w pierwszych trzech proponuje się wykorzystać rzeczywisty współczynnik emisji CO2 z produkcji własnej i umów dostaw energii elektrycznej oraz zaprezentować różne możliwości uwzględniania zakupu energii elektrycznej w sieci. W Metodzie czwartej proponuje się wykorzystać jednolity współczynnik emisji CO2 we wszystkich przypadkach.

 

Najbardziej zbilansowane podejście będzie chyba sprowadzać się do wyboru pomiędzy Metodą 2 i 3.

 

Metoda 2 polega na tym, iż przy zakupie energii elektrycznej w sieci wykorzystuje się średni współczynnik emisji CO2 dla całej Unii. Zastosowanie średniego ogólnounijnego współczynnika emisji CO2 może wiązać się z nadmierną rekompensatą w niektórych państwach członkowskich, gdzie korzysta się z czystszej energii lecz niedostateczną rekompensatą w państwach członkowskich, gdzie korzysta się z energii związanej z wysokimi emisjami. Zaletą tej metody jest natomiast jej prostota w porównaniu z metodą 1 i 3 (ale nie 4). Metoda ta promuje zatem państwa tzw. „starej” Unii, kosztem tych „nowych”.

 

Metoda 3 zakłada natomiast, iż przy zakupie energii elektrycznej w sieci wykorzystuje się współczynnik emisji CO2 dla średniego zakładu w danym geograficznym obszarze ustalania cen. Wydaje się, iż przyjęcie jako podstawy kalkulacji pomocy publicznej średniej intensywności emisji CO2 zakładu w geograficznym obszarze ustalania cen, na którym działają przedsiębiorstwa otrzymujące pomoc bardziej będzie odpowiadać potrzebom przedsiębiorstw niż pozostałe trzy podejścia. Zastosowanie tej metody odzwierciedlałoby ponadto aktualne, olbrzymie różnice pomiędzy poszczególnymi państwami członkowskimi Unii w odniesieniu do przeciętnego poziomu emisji CO2 na MWh. Z tych powodów Metoda 3 będzie bardziej korzystna dla państw w większym stopniu uzależnionych od węgla, jako paliwa do produkcji energii elektrycznej.

 

W konsekwencji, z punktu widzenia uwarunkowań systemowych polskiej gospodarki wydaje się zasadne podjęcie zabiegów lobbingowych w celu wyboru Metody 3 (średniego zakładu w danym geograficznym obszarze ustalania cen) jako współczynnika emisji CO2 używanego do kalkulacji pomocy publicznej.

 

Dbamy o Twoją prywatność

Poprzez kliknięcie "Akceptuję" wyrażasz zgodę na zainstalowanie i przechowywanie plików typu cookie na Twoim urządzeniu końcowym i użycie danych geolokalizacyjnych w celu optymalizacji działania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w dokumencie Polityka Prywatności.